Jak donosi amerykański dziennik USA Today, w oficjalnym komunikacie Volkswagen Of America podał, że na skutek wadliwie działających lamp 790 tysięcy aut musi stawić się do naprawy!
Problem wydaje się być poważny, szczególnie że usterka dotyczy wadliwie działających lamp stopu. Na skutek ich nieprawidłowego montażu, podczas jazdy może dojść do niekontrolowanego zapalania się świateł stop, lub co gorsza braku ich działania, co dezorientując innych jadących w określonych przypadkach może spowodować kolizję. W autach z automatyczną skrzynią biegów niekontrolowane zapalanie się lamp stopu może doprowadzić także do wadliwego działania skrzyni biegów w trybie „P”, aktywacji immobilizera i w efekcie unieruchomienia pojazdu. W komunikacie dla National Traffic Safety Administration, Volkswagen stwierdził, że usterka może się pojawić, jeśli nieprawidłowo zamontowano niektóre elementy wchodzące w skład oświetlenia.
Akcją serwisową objęto modele: Golf i Golf GTI (1999-2006), Jetta (2001-2005), New Beetle (2001-2007) oraz Golfy R32 wyprodukowane w 2004 roku.
Pikanterii sprawie dodaje poprzednia akcja naprawcza Volkswagena, dotycząca tego samego problemu i obejmująca zasięgiem 362 tysięcy aut modeli Jetta (1999-2002) i New Beetle (1998-2002).
Akcja bezpłatnej wymiany oprogramowania i elementów oświetlenia rozpocznie się na terytorium USA w kwietniu.
Komentarz